Małe, okrągłe domki ze stożkowym dachem, zbudowane z kamienia, bez użycia zaprawy. Stojące samotnie na polu wyglądają ciekawie, ale dopiero w dużych skupiskach – wprost bajecznie. Oglądane z oddali tworzą las szarych stożkowych „czapeczek”.

Ich ojczyzną jest Apulia, stolicą – Alberobello. W tym miasteczku jest ich aż 1500 (wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO)! Pobliskie Locorotondo także może się pochwalić mnóstwem trulli, rozsiane są też po wioskach i okolicznych zagrodach. W wielu z nich są dziś urządzone pokoje do wynajęcia dla turystów.

Nie jest to budownictwo wyrafinowane, raczej wiejskie domostwa osadników, utrzymujących się z rolnictwa. Początki osady sięgają XVI w. W jednoizbowych ciasnych domkach mieszkały często rodziny 8-10-osobowe. Wygodniej miały osły, które trzymano w osobnym pomieszczeniu przy wejściu do domu. Domy powiększano przez pączkowanie, to znaczy dobudowując kolejne i łącząc je w zespoły.

W Alberobello jest muzeum trulli – odtworzony w nim został wygląd domostwa, zgromadzone są stare sprzęty, pokazany sposób obróbki kamienia używanego do budowy i etapy powstawania stożkowego dachu. Jest też makieta przedstawiąjąca pierwotną osadę trulli.

Dziś trulli to atrakcja turystyczna przyciągająca tłumy – przy głównych uliczkach urządzone są sklepy z lokalnymi produktami, winem, przekąskami, drobiazgami dla turystów, są tu też kawiarnie. Niektóre są wciąż zamieszkane. W zaułkach, na sznurkach rozwieszonych wzdłuż pobielonych ścian trulli suszy się pranie.