Dwa tygodnie na południu Włoch to długo, przynajmniej dla nas – po raz pierwszy przecież wybraliśmy się na tak długie wakacje. Trochę się bałam nudy, bo ileż można prażyć się w słońcu, pluskać w basenie, wymyślać wycieczki, znosić najświętszą sjestę czytaj dalej…