image

Pierwsza kolejka angielskiej Premier Leauge za nami. Tak samo jak pierwsze mecze czwartej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. Jak sobie poradziły polskie zespoły w europie?

Cóż, Legia zremisowała u siebie ze Spartakiem Moskwa 2-2. Wynik niezły, choć mogli po prostu wygrać 2-1. Chwila gapiostwa i Rosjanie wyrównali. Teraz będzie bardzo trudno awansować. Trzeba wygrać w Moskwie.
Śląsk się pogrążył całkowicie. Widać, że ta drużyna jest w miarę dobra na naszą ligę, ale nic więcej. Przegrali u siebie 1-3 z czwartą drużyną poprzedniego sezonu w Rumunii Rapidem Bukareszt. Przynajmniej znamy teraz miejsce w szeregu polskiej ligi. Daleko za ligą rumuńską.
Jedenie Wisła Kraków wygrała swój pojedynek. Było ciężko, ale pokonali zespół z Cypru 1-0. Teraz zostało tylko 90 minut od historycznego występu Wisły w Lidze Mistrzów. Oby…

Zaczęła się też liga angielska. Mecz między Tottenhamem i Evertonem został przełożony z powodu zamieszek, które wybuchły w Londynie, a które zaczęły się właśnie w dzielnicy Tottenham. Reszta meczów została rozegrana zgodnie z planem. Padło wiele zaskakujących wyników. Część zespołów, które aspirują do mistrzowskiej korony nie wygrała swoich meczów. Remisem musiały się zadowolić Chelsea oraz Arsenal (Liverpool też, choć nikt nie liczy, że oni będą w stanie nawet zająć czwartego miejsca). Tylko Manchester United i City z głównych pretendentów wygrały swoje mecze. Także po pierwszej kolejce pierwsze trzy miejsca w tabeli są okupowane przez Bolton, Manchester City i Manchester United.