Od kiedy przyjechalam do IRL , 6 lat temu, slyszalam duzo niepochlebnych opinii o urodzie zenskich przedstawicielek  zielonej wyspy. Mianowicie, sa one przez Polakow uwazane za niegrzeszace uroda ani figura. Musze przyznac ,ze podzielalam ta opinie do momentu gdy rozpoczelam prace w centrum Dublina.
Tutaj Irlandki potrafia zawstydzic nie tylko uroda ale tez wysmakowanym gustem. W wiekszosci sa bardzo zadbane.
Mijajac je w drodze do pracy czesto zastanawiam sie nad zamiana moich wytartych jeansow na rzecz klasycznej spodniczki.
Poza tym Dublin jest pelen niespotykanych pieknosci z calego swiata.